środa, 26 marca 2008

co by tu napisac?

cudownie jest zabrać się za pisanie bloga nie do końca wiedząc o czym ma się pisać.
fajnie byłoby mieć jakieś założenia i konsekwentnie się ich trzymać, ale moje życie nie może być proste.

fajnie byłoby móc uporządkować cokolwiek ten nieuporządkowany świat.
mój mąż pochwalił mnie kiedyś przed kolegami, że piszę bloga- no i od jakiegoś czasu czuję się ha! w obowiązku.
część będzie więc po angielsku, czasem łatwiej się wyłuszczyć w tym precyzyjnym i elastycznym języku.


my attempt to keep up with life, being here as muslim.

4 komentarze:

Thio pisze...

no prosze ula pisze bloga i sie nie pochwalila ale wszendobylka ja wysledze wszystko :P
donciu łori yaar sab tiko jaiga

karinaalmo pisze...

no a ja sciagnelam adresik od maryski i tez podczytuje ,ale na razie jeszcze nie ma co:(

ulahere pisze...

Karinka, Marys :D
jak ja Was kocham :P

karinaalmo pisze...

my Ciebie tez:)